Zamiast trawy warto zasadzić bluszcz

Do niedawna wielu ludzi posiadających ogrody w ich projektowaniu ograniczało się do tego, aby wokół płotu zasadzić gęsto tuje, aby żaden sąsiad ich nie podglądał, zasiewał trawkę, sadził kilka krzewów iglastych, stawiał grilla i kilka mebli ogrodowych. I to wszystko. Potem, co tydzień walczył za koszeniem trawnika, co z czasem stało się bardzo uciążliwe. Niestety pomysłowość polskich obywateli odnośni roślin ogrodowych jest mała. Zazwyczaj stawiają na sztuczne, równo przystrzyżone trawniki zamiast pokusić się o inną roślinność niskopienną, która równie dobrze pokryje cała powierzchnię ogrodu i z pewnością nie będzie wymagała takich interwencji kosiarką, jak sam trawnik. Projektując ogród można wykorzystać szeroki wachlarz roślinności występującej w naszym kraju. Wystarczy iść do lasu, aby przekonać się o tym, ze nie tylko trawa pokrywa brunatną ziemię. Poza tym takie roślinny są niekiedy bardziej odporne na szkodniki oraz nie pozwalają na wzrost chwastów, gdyż nie dopuszczają do nich światła. Zatem stosowanie takich roślin może być świetną alternatywą dla trawników, które wymagają ciągłego przycinania i pielenia. Ponad to oszczędza się na zakupie kosiarki oraz zajęciu, które pochłania duża ilość czasu. Wtedy ogród naprawdę może stać się miejscem do wypoczynku i relaksu, a nie do pracy.